To, że po fikołkach Muska wokół Trumpa i Putina, instytucje państwowe i politycy używają Twittera jest straszne, żenujące.
Zupełnie jakby algorytm mógł mieć wpływ na to co jest promowane do dziesiątek milionów ludzi…
Nie no co Ty, platformy społecznościowe to poważne biznesy nie pozwoliłyby sobie manipulować opinią w imię jakichś ciemnych interesów. Tam jest zawsze gruba kreska odcinająca ich od polityki i polityków. xD
wolny internet
Wolny (jak w rewolucji) internet to podstawa współczesnej organizacji ruchów społecznych. Nie możemy pozwolić, żeby kontrola nad tym co i komu mówimy spoczywała w rękach korporacji.
Ta społeczność ma na celu dyskutowanie jasnych i ciemnych stron internetowej wolności. Tak alternatyw, jak i wyciągających się za nami korporacyjnych.
Z zakresu informatyki warto zajrzeć też do społeczności;
Polecamy uwadze też przydatny spis praktycznych Szmerowych techno-porad.