Pewnie z napędem jądrowym
Nie wiadomo, na razie jest to całkiem nieprzejrzyste. To pytanie o wykorzystanie danych zostało już zadane, ale nie spodziewam się prędkiej odpowiedzi.
Myślę że podpatrywał jak dobrze poszło Trumpowi sprzedawanie takiej narracji i uznał że jemu też się uda.
Karolowane
W mojej firmie któregoś dnia słyszałem jak młode osoby śmiały się wymyślając benefit tego typu. Najlepsze było: "woda bez limitów". Kawy do nich nie zaliczyli i to dobrze, bo jest mocno średnia...
Skapywanie bardzo jednak kusi przeciętnego libka, który nie rozumie że giganci funkcjonują poza prawem... 😒
Piszesz na Szmerze, który jest właśnie taką alternatywą, więc nie rozumiem do kogo kierujesz swoją wypowiedź...
Polecam jeszcze Delta Chat, czyli jak Signal ale to po prostu klient poczty z interfejsem jak komunikator. Może szyfrować, ładnie wygląda - polecam!
Jarosław Kaczyński zapowiedział swoim współpracownikom odejście z funkcji prezesa Prawa i Sprawiedliwości oraz przekazanie władzy nad partią w ręce młodszego pokolenia.
[...]
Mateusz Morawiecki, Mariusz Błaszczak, Beata Szydło oraz Przemysław Czarnek
To to fajne to młodsze pokolenie, takie nie za młode. 🤣
Disroot to platforma udostępniająca usługi szanujące prywatność. Mogę polecić te usługi, choć są bardzo różne i ich poziom bezpieczeństwa jest różny. Cześć usług wymaga posiadania konta, cześć nie.
Zależnie od tego, czego potrzebujesz, mogę powiedzieć o tych usługach więcej.
Na stronie https://howto.disroot.org/ są różne instrukcje, niestety polskie tłumaczenie nie jest aktywnie rozwijane w tej chwili.
edit:
Na pewno polecam:
- pocztę (choć szyfrowanie takie jak ma np. Proton Mail nie jest dostępne a jedyna opcja żeby mieć coś porównywalnego jest dopiero w przygotowaniu),
- CryptPad (na którym można w grupie edytować dokumenty, robić ankiety i ogólnie organizować pracę),
- PrivateBin (wklejki jak pastebin, ale bez reklam i innego szajsu, z opcją automatycznego kasowania po wybranym czasie).
Nie używam tych wymienionych, ale używam https://open.audio i bandcampa. Youtube niestety trochę też. No i płyt CD słucham. Spotify to byłoby kolejne bagno, nie chcę im dawać hajsu. Nie miałbym też kontroli - mogłoby skasować moje ulubione kawałki gdyby tylko przestały zarabiać.
pfm
0 post score0 comment score
Po pierwsze, kibol to określenie z gwary Poznańskiej oznaczające kibica po prostu, bez negatywnych konotacji. Źródło: https://gloswielkopolski.pl/kibol-w-wielkopolsce-to-brzmi-dumnie/ar/401604
Po drugie, kibicem jest ten, kto kibicuje, więc czemu kupowanie biletów miałoby być lepsze od siedzenia przed telewizorem?
Po trzecie, środowisko pseudokibiców jest związane z drużynami sportowymi co najwyżej fasadowo, więc nie zgadzam się z Tobą że są w czymś lepsi.